Drewniana mapa Świata na ścianę
Długi, długi czas rozważałam co zrobić z ogromną powierzchnią ściany na moim korytarzu. Przeszukałam wiele stron z inspiracjami wnętrzarskimi, ale jakoś nie przekonały mnie betonowe struktury, które chyba już są w co drugim w domu, nie mówiąc już o pamiątkowej galerii ze zdjęciami (taką już mam w innym miejscu) czy o wielkich pomponach-kwiatach. I tak ściana w korytarzu pozostawała długo niezagospodarowana, do czasu aż mój syn musiał zacząć się uczyć do sprawdzianu na geografię z fizycznej mapy Europy. Przy okazji okazało się, że mimo, iż odwiedził już kilka krajów europejskich, to tak naprawdę nie miał pojęcia gdzie one się znajdują. Poczułam się nieco winna, że w sumie jedziemy gdzieś, a dziecko potem nawet nie potrafi zlokalizować tego na mapie. I w ten sposób zakiełkowała myśl: a może zawiesimy sobie gdzieś mapę, w sumie dlaczego tylko mapę Europy, pójdźmy na całość i poszukajmy dużej mapy Świata.
Oczywiście e-commerce jest bardzo responsywny, w świecie online możesz znaleźć praktycznie wszystko, również w ofercie ściennych dekoracji. Można wybrać mapy metalowe, kartonowe i nawet tkane, my jednak zdecydowaliśmy się na drewnianą mapę świata w czarnym kolorze.
Co jest potrzebne aby mieć u siebie taką dekorację?
- drewniana mapa Świata
- nożyczki
- poziomica
- wąska taśma montażowa Powerbond®
- taśma malarska
Mapa Świata na ścianę – wykonanie
Ściana, na której chcemy przymocować mapę powinna być oczywiście czysta, a przede wszystkim pozbawiona kurzu, aby taśma montażowa mogła solidnie przylegać. Ucinamy paski wąskiej taśmy montażowej Powerbond® i pionowo naklejamy je na tylną stronę drewnianego elementu mapy.
Dociskamy taśmę na całej jej powierzchni i usuwamy ochronne paski.
Tak przygotowany element drewnianej mapy przystawiamy do ściany, pamiętając, aby wcześniej nakleić odpowiednio wypoziomowany fragment taśmy malarskiej.
Sprawdzamy poziomicą czy dobrze przyłożyliśmy drewniany element dekoracyjny…
… i mocno dociskamy.
I w ten sposób fragment po fragmencie mocujemy naszą mapę Świata na wybranej ścianie. Jest to szczerze mówiąc dosyć żmudny proces i trzeba być uważnym, aby dobrze zachować wszystkie odległości między kontynentami i wyspami. Ale zdecydowanie warto, ta dekoracja robi spore wrażenie o walorze edukacyjnym nie wspominając.