Podstawka z klamerek – pod dzbanek lub ulubiony kubek DIY
Jestem jedną z osób, które nie mogą obejść się bez picia gorącej herbaty. Lubię ją zdecydowanie bardziej od kawy i piję w zasadzie każdego dnia, w różnych wariantach. Mam w domu cały kosz kartonowych pudełeczek pełnych suszonych liści do różnego rodzaju naparów. Jesienią i zimą prym zdecydowanie wiedzie czarna herbata z domową konfiturą malinową oraz napar imbirowy z cytryną. Te dwa napoje poprawiają mi samopoczucie w pochmurne dni. Jest jednak coś, co zaczęło mi ostatnio bardzo przeszkadzać – okrągłe ślady pojawiające się na blacie pod kubkami i dzbankiem. Na ratunek przybyły drewniane klamerki, które już jakiś czas leżały całkowicie zapomniane w szufladzie. Podstawka z klamerek jest bardzo prosta w wykonaniu, a przy okazji wygląda dość efektownie, przy niewielkich kosztach.
Podstawka z klamerek – co jest potrzebne?
Do wykonania takiej podstawki potrzebne są zaledwie dwie rzeczy:
- drewniane klamerki
- klej błyskawiczny w żelu tesa®
Podstawka z klamerek – jak to się robi?
Na początek konieczne jest rozłożenie klamerek na części. Metalowe sprężynki stawiały lekki opór, ale gdy już znalazłam na nie sposób, zdejmowanie szło o wiele szybciej. W pierwszej kolejności skleiłam ze sobą oba ramiona klamerki, nakładając trochę kleju w żelu na proste, zewnętrzne ściany i łącząc je ze sobą. W ten sposób postąpiłam z każdą z 22 klamerek użytych do tego projektu.
Kolejnym krokiem było połączenie powstałych elementów. Ponownie wykorzystałam klej w żelu, jednak tym razem nakładałam go tylko na fragment ścianki – aż do pierwszego wgłębienia. Łączenie elementów, które zwężają się na dole automatycznie tworzy ładny, okrągły kształt. Można więc powiedzieć, że podstawka stworzyła się sama. Na koniec uzyskałam coś w rodzaju drewnianej, ażurowej gwiazdki. Zrobienie podstawki z klamerek zajęło mi dosłownie chwilę. Klej schnie bardzo szybko i bez problemu łączy elementy.
Surowe drewno wygląda bardzo stylowo, a połączone klamerki formują ciekawy wzór. Efekt spodobał mi się na tyle, że już myślę o dorobieniu kilku dodatkowych podkładek – tak aby starczyło pod każdy kubek na naszym rodzinnym stole. Do wystroju wnętrz można czasem wykorzystać bardzo nieoczywiste przedmioty. Ostatnio zrobiłam też ozdobny koszyk z plastikowej miski. Jeśli macie w domu stare, drewniane klamerki z wysłużonymi sprężynami, z powodzeniem możecie wykorzystać ten projekt jako metodę na domowy upcycling. To świetny sposób na nadanie przedmiotom drugiego życia, a przy okazji praktyczny pomysł dla wielbicieli własnoręcznie robionych dekoracji.