Wróć do wpisów
10 lutego 2020

Walentynkowy kubek DIY – dekorowanie z Sugru

Jakiś czas temu w ręce wpadł mi całkowicie nowy produkt, a mianowicie klej formowalny Sugru. Jesteście ciekawi co to takiego? Ja też byłam :) Mam to szczęście, że pracując w tesa jestem na bieżąco z różnymi nowinkami na rynku, a Sugru to z pewnością coś wartego uwagi. Ta plastyczna masa ma bardzo wiele zastosowań – począwszy od naprawiania i ulepszania, przez klejenie, aż do tworzenia rzeczy od podstaw. Korzystając z tego, że zbliżają się walentynki, postanowiłam udekorować dwie duże filiżanki, które zostały mi z jakiegoś starego zestawu. Z niepasujących do niczego kubków zrobiłam zestaw do herbaty – w sam raz dla pary. Oto mój walentynkowy kubek DIY.

Walentynkowy kubek DIY udekorowany Sugru

Czym jest Sugru?

Sugru, to klej formowalny, który po zastygnięciu zamienia się w silikonową gumę. Co to oznacza? Że chociaż po utrwaleniu jest twardy, to pozostaje giętki i elastyczny. To sprawia, że produkt świetnie sprawdza się na przykład do naprawiania wszystkich nieszczęsnych kabli od słuchawek i ładowarek. Na pewno masz przynajmniej jedną taką w domu – każdy ma – ładowarkę, w której osłonka kabla pękła, a kolorowe przewody złowieszczo zwiastują koniec użytkowania. Kawałkiem Sugru z łatwością można okleić pęknięte miejsce i zabezpieczyć je przed dalszym zniszczeniem. Wypróbowałam – działa!

Klej formowalny Sugru można zastosować na przykład do sklejenia dwóch różnych elementów – nawet takich, które nie pasują do siebie kształtem – lub zamocowania czegoś na ścianie. Przyda się też do odtworzenia brakujących części, naprawy pękniętej uszczelki w pralce lub zaklejenia dziury w kaloszach. Poza takimi praktycznymi zastosowaniami, sprawdzi się także w kreatywnych projektach, takich jak dekorowanie, czy personalizowanie różnych przedmiotów.

Co jest potrzebne do stworzenia personalizowanej dekoracji na walentynkowy kubek?

Walentynkowy kubek DIY – krok po kroku

Na początek, tak jak przy każdym klejeniu, trzeba oczyścić powierzchnię. Nie może być brudna, tłusta ani zakurzona, ponieważ utrudnia to tworzenie mocnego połączenia.  Najpierw umyłam dokładnie kubek, a następnie przetarłam go jeszcze czystą ściereczką.

Do mojego projektu wybrałam dwa kolory, czerwony dla mnie i niebieski dla mojego narzeczonego. Wyjęłam Sugru z opakowania i zaczęłam ugniatać je palcami – podobnie jak w przypadku plasteliny, takie lekkie ogrzanie w dłoni i „wyrobienie” pomaga podczas dalszego formowania. Co ważne, na pracę z Sugru mamy około 30 minut. Po tym czasie klej formowalny zaczyna zastygać i robi się mniej plastyczny.

Odłożyłam niewielki kawałek masy na bok – przyda się później. O ilości zdecydowałam „na oko”, ale gdybym miała to lepiej określić, byłaby to pewnie wielkość ziarna fasoli. Z reszty uformowałam kształt serca i przyłożyłam go do kubka w wybranym miejscu. Sugru dobrze przylega do suchej powierzchni. Poprawiłam drobne niedociągnięcia w kształcie, a następnie zamoczonym w wodzie palcem wygładziłam powierzchnię kleju, tak aby nie zostały na nim moje odciski. Na tak przygotowanym sercu, ostrożnie zarysowałam dekoracyjny wzorek przy pomocy pinezki.

Ostatnim etapem mojej pracy nad walentynkowym kubkiem, było przygotowanie praktycznego uchwytu na torebkę z herbatą. Wpadłam na ten pomysł, gdy podczas przygotowywania napoju, sznurek wraz z papierkiem wleciały mi do kubka w trakcie zalewania wodą. Zawsze strasznie mnie to irytuje. Szczerze mówiąc, nie byłam pewna czy mój pomysł zda egzamin, ale okazało się, że sprawdza się idealnie.

Uformowałam z Kleju formowalnego Sugru coś na kształt kropli, którą następnie lekko zagięłam. Szerszą stronę przykleiłam do powierzchni walentynkowego kubka. Węższa posłużyła za haczyk. Między powierzchniami trzeba zachować minimalny odstęp tak, aby się nie skleiły. Dzięki temu można tam później wsunąć nitkę od herbacianej torebki.

… I gotowe!

Tak przygotowany kubek odstawiłam w bezpieczne miejsce na 24 godziny – tyle czasu potrzebuje ta kreatywna plastelina, aby całkowicie się utrwalić i zastygnąć w nadanym kształcie. Po całkowitym wyschnięciu kleju formowalnego, zrobiłam test praktyczny. Uchwyt na torebkę do herbaty idealnie sprawdził się w swojej roli.

Personalizowany, walentynkowy kubek diy

Najbardziej obawiałam się testu zmywarki. Na szczęście Sugru jest odporne na wodę, wstrząsy oraz szeroki zakres temperatur (180°C / -°50C), więc okazało się, że taki proces mycia, to dla niego nic strasznego. Moje dekoracje przeżyły bez problemu już kilka cykli. Potwierdziły się więc deklaracje z ulotki – klej formowalny jest bezpieczny i odpowiedni do mycia w zmywarce.

Co prawda moje kubki są już w regularnym użyciu i nie doczekały w tajemnicy do Walentynek, ale mam nadzieję, że mój pomysł zainspiruje Cię do zrobienia spersonalizowanego prezentu – na tą lub inną okazję. A jeśli trójwymiarowe ozdoby nie są w twoim guście, sprawdź ten wpis – w którym udekorowałam kubki dla siostry w całkiem innym stylu.

Rate this post

Podziel się

kreatywne DIY

Blog z pasją nie tylko dla pasjonatów klejenia, ale również dla poszukujących praktycznych i niecodziennych rozwiązań, oryginalnych inspiracji czy dekoracji.